Jak działa folia antywłamaniowa na szyby samochodowe?


Oklejanie szyb samochodowych najczęściej kojarzy się z aplikacją folii przeciwsłonecznych, które chronią wnętrze auta przed przegrzaniem i uciążliwym słońcem. Coraz większą popularność zyskują też antywłamaniowe folie samochodowe. Jak sama nazwa wskazuje, ich głównym zadaniem jest zabezpieczenie szyb przed rozbiciem podczas próby kradzieży samochodu bądź też uszkodzeniem w razie wypadku lub losowego zdarzenia. Czy rzeczywiście folie antywłamaniowe są skuteczne i dostatecznie chronią szyby? Sprawdź, jak działają w dalszej części artykułu.

Na czym polega ochrona szyb za pomocą folii antywłamaniowych?

Rolą folii antywłamaniowych jest utrzymanie szkła w ramie w taki sposób, by po rozbiciu odłamki z uszkodzonej szyby nie poraniły pasażerów. Dzięki ich zastosowaniu szyba nie rozbija się w drobny mak, a jedynie pęka, czego efektem jest charakterystyczna pajęczyna. Folia antywłamaniowa na tyle mocno utrzymuje szybę, że mimo pęknięcia, złodziej ma problem z dostaniem się do wnętrza pojazdu, a przypadkowy kontakt z uszkodzoną taflą nie grozi skaleczeniem. Oklejonej folią antywłamaniową szyby nie da się przebić ani spadającą z wysokości kulą stalową, ani w wyniku silnego uderzenia np. siekierą. Co więcej, folia pełni też znaczące funkcje przeciwpożarowe.

W razie pożaru szyba choć pęka, także utrzymuje się w jednym kawałku, przez co ryzyko zranienia się jest nieporównywalnie mniejsze niż w przypadku szyb pozbawionych takich folii. Istotną zaletą folii antywłamaniowych jest również to, że dodatkowo zatrzymują promieniowanie UV do 99%. Oprócz tego, że zabezpieczają przed rozbiciem, stanowią też skuteczną ochronę przed słońcem. Atutem dostępnych w ofercie firmy FOLTECH folii antywłamaniowych w Szczecinie jest to, że doskonale przylegają do szyby. Folie są bezbarwne, przez co zabezpieczenie jest całkowicie niewidoczne. Potencjalny intruz nie może więc ocenić, czy szyba jest zabezpieczona i dopiero przy próbie jej uszkodzenia, przekonuje się, że nie będzie miał możliwości dostania się do wnętrza samochodu.

Wróć do bloga